samochody

Dlaczego Fiat Panda Rozrusznik Nie Kręci

Dlaczego Fiat Panda Rozrusznik Nie Kręci. Kontrolki się zapalają ale część nie gaśnie, po próbie zapłonu (samochód nie kręci), na moment zanika zasilanie (restart komputera) i za chwilę kontrolki z powrotem się zapalają. Pii 1.2 16v 24h postoju i nie odpala rozładowujący się akumulator na

Fiat Panda II generacji już wiem, w czym tkwi sukces
Fiat Panda II generacji już wiem, w czym tkwi sukces from www.autocentrum.pl

Po podpięciu akumulatora pod inny samochód (fiat. Cały dowcip polega na tym, że ktoś wypruł jej automat i założył skrzynię manualną, jednak nie zlikwidował wiązki przewodów idącej kiedyś zapewne do sterownika automatu. I słusznie, ale trzeba pamiętać, że nie zawsze jednak jest to jego wina.

Ponieważ W Czasie Eksploatacji Jest On Wielokrotnie Poddawany Wysokim Obciążeniom, Nie Ma Co Się Dziwić, Że W Końcu Może.

#1 przez macker » so 0:59, 08 mar 2014. Jest w porządku i się zamyka a prąd dochodzi do rozrusznika. Jeżeli kręci po wyjeciu kluczyka to gdzies jest zwarcie i daje ci cały czas napięcie na elektromagnes.

A Tak Mówić Komuś Jak Otworzysz > Drzwi To Naciśnij Klamkę, Bo Nie Odskakuje To Taki Lekki Wstyd.

Zobacz czy przewód inicjujący elektromagnes nie ma gdzieś zdartej izolacji i nie styka sie z. Miała być wymiana sprzęgła, a może być ciekawie. Pii 1.2 16v 24h postoju i nie odpala rozładowujący się akumulator na

> Ale Jest Już Jak Ma Być I Po Wstydzie.

Po podpięciu akumulatora pod inny samochód (fiat stilo), rozrusznik kręci, ale auto nie zapala.ogłoszenia o tematyce: Mój problem jest dość złożony. Poranek dwa tygodnie temu kiedy rano ok.7 odpaliłem pandziochę i wyjechałem do pracy.

Otóż Samochód Po 30 Min Postoju Nie Zapala.

Po zakupach w sklepie nie kręci rozrusznik. Szybka, łatwa i lokalna sprzedaż rzeczy z drugiej ręki. Panda zgasła i nie odpala.

Silnik Prosty 1.1 2004 Rok Z Kwadratowym Korkiem.

Rozrusznik nie kręci problem z odpalaniem. Po podpięciu akumulatora pod inny samochód (fiat stilo), rozrusznik kręci, ale auto nie zapala.> już ma, bo jak się kogoś wiezie to nie trzeba za każdym razem jak > wsiada ostrzegać o klamce. Cały dowcip polega na tym, że ktoś wypruł jej automat i założył skrzynię manualną, jednak nie zlikwidował wiązki przewodów idącej kiedyś zapewne do sterownika automatu.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *